Kanapki z jajkiem sadzonym i szparagami

Sezon na szparagi dobiega końca. Niestety :( Ja intensywnie nadrabiam blogowe zaległości :) A wszystko przez remont, przeprowadzkę do nowego mieszkania, ślub (!) i ukochaną pracę w poradni. Już niedługo (mam nadzieję) pochwalę się nową kuchnią <3 

A dzisiaj kanapki ze szparagami i sadzonym jajkiem. Połączenie wyśmienite!

Składniki do przygotowania kanapki:

kilka szparagów zielonych (6-8 sztuk)

bułka grahamka lub orkiszowa (może być domowej roboty, przepis TUTAJ

2 kurze jajka

ser mozzarella

sól niskosodowa

świeżo mielony pieprz

łyżeczka oleju rzepakowego

Marynata do szparagów:

łyżeczka musztardy

łyżeczka miodu

łyżeczka oleju rzepakowego

1. Szparagi myjemy, odłamujemy zdrewniałe końce. Składniki marynaty mieszamy i smarujemy nią szparagi. Następnie szparagi zawijamy w folię aluminiową i zapiekamy w piekarniku przez 15 minut w 200 stopniach C.

2. W międzyczasie przygotowujemy sadzone jajka. Na rozgrzany olej wbijamy jajka i smażymy około 3 minut. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

3. Bułkę dzielimy na pół. Na każdej z połówek układamy jajko, następnie zapieczone szparagi i plaster mozzarelli. Zapiekamy ponownie w piekarniku w 200 stopniach C, aż ser się roztopi.

Kanapki ze szparagami gotowe :) Smacznego!

Dietetyczne kruche ciasto z rabarbarem

Rabarbar? A to owoc czy warzywo?

Rabarbar (inaczej rzewień) ma różowy, czerwony lub zielony kolor. Im bardziej czerwony tym słodszy. Ze względu na swój słodko-kwaśny i cierpki smak wielu z nas ogarniają wątpliwości, co do tego czy to owoc czy warzywo. Poza tym rabarbar w kuchni najczęściej występuje właśnie na słodko: w kompotach, syropach, dżemach, ciastach, a także w winie. Należy jednak do warzyw :)

Rabarbar zaliczany jest do roślin leczniczych. Ma zastosowanie w leczeniu otyłości, braku łaknienia oraz w atonii jelit.

Jest źródłem witaminy A, E, kwasu foliowego, a także potasu. Zawiera także resweratrol, który zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia oraz rapontygenine, która ma właściwości antynowotworowe, antyoksydacyjne, antyalergiczne, przeciwzapalne oraz wspomaga układ krążenia.

Niestety ze względu na dużą ilość kwasu szczawiowego, nie możemy go jeść bez ograniczeń. Kwas szczawiowy jest substancją antyodżywczą. Ogranicza wchłanianie wapnia i magnezu, tworząc z nimi trudno rozpuszczalne sole, które mogą być przyczyną zmian strukturalnych i czynnościowych nerek.

A więc jeść rabarbar czy nie jeść? :)

Jeść, ale z umiarem!

Składniki do przygotowania ciasta kruchego:

150 g mąki orkiszowej razowej, typ 2000

50 g otrąb owsianych

50g mąki kukurydzianej

80g oleju kokosowego (polecam olejowy raj - http://www.olejowyraj.pl/)

3 łyżki ksylitolu

1 żółtko

3-4 łyżki zimnej wody

Dodatkowo:

6-7 łodyg rabarbaru

3 łyżki miodu

2 łyżeczki ksylitolu

szczypta cynamonu

1. Przygotowujemy ciasto: Mąki przesiewamy przez sito, dodajemy pozostałe składniki i zagniatamy. Ciasto dzielimy na dwie równe części. Jedną z nich odkładamy do lodówki. Tortownicę (21 cm) wykładamy papierem do pieczenia. 1/2 ciasta rozwałkowujemy i wykładamy nim przygotowaną formę. Nakłuwamy widelcem. Wstawiamy do nagrzanego piernika do 200 stopni C i pieczemy 10 minut.
2. Rabarbar obieramy, kroimy w 1 cm kosteczkę. Przygotowany rabarbar wrzucamy do woka lub na patelnię i dusimy. Możemy podlać wodą. Po 5 minutach dodajemy miód i ksylitol. Jeżeli uznacie, że rabarbar jest za kwaśny, zwiększcie ilość ksylitolu. Gdy rabarbar jest miękki, odstawiamy go do wystudzenia.
3. Ostudzony rabarbar wykładamy na ciasto. Wierzch rabarbaru posypujemy startą na tarce druga połową ciasta. Wstawiamy do piekarnika (200 st C, góra-dół) i pieczemy do zrumienienia (ok. 20 minut).
   Smacznego!

Owsianka z truskawkami i bananem

Kto zna i lubi owsiankę?
Owsianka to najprostsze, najszybsze i bardzo pożywne śniadanie. Ten kto "był na diecie" lub prowadzi zdrowy styl życia jadł ją nie raz :) Warto wprowadzać do niej sezonowe owoce.

Składniki potrzebne do przygotowania owsianki:

płatki owsiane górskie lub zwykłe (nie błyskawiczne!) - 2 łyżki

płatki orkiszowe - 2 łyżki

1 mały dojrzały banan

kilka truskawek

150 ml mleka  (u mnie ryżowe)

łyżeczka ulubionych orzechów lub pestek

1. Płatki zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 10-15 minut, aby zmiękły i napęczniały. Możemy zrobić to dzień wcześniej. 

Nie gotujemy płatków, ponieważ bardziej wzrasta ich Ig (indeks glikemiczny) - pisałam o nim już wcześniej. Zalanie płatków wrzątkiem, zmniejszy ilość kwasu fitynowego, który zmniejsza wchłanianie żelaza. Dodatkowo witamina C zawarta w truskawkach zwiększy wchłanianie żelaza :)

2. Gotowe płatki zalewamy ciepłym mlekiem, dodajemy pokrojone owoce i orzechy. 

Smacznego!