Każdy fast food można "ozdrowić", gwarantuję! A królową fast foodów jest oczywiście pizza.
Moja wersja ma znaczniej mniej tłuszczu niż pizza tradycyjna. A to dlaczego? Wszystko za sprawą sera żółtego Piórko, który zamiast 30-40% tłuszczu, zawiera niecałe 3% :O. Ser odkryłam dzięki mojej Pacjentce, która na stałe przebywa we Francji, a do Polski przyjeżdża kilka razy w roku. Jestem nim zachwycona! Poza niską zawartością tłuszczu, Piórko w smaku nie różni się specjalnie od innych serów żółtych, a roztopiony smakuje jeszcze lepiej. Sprawdźcie sami :)
Do przygotowania ciasta na pizzę potrzebujesz:
1 1/2 szklanki mąki orkiszowej typ 2000
15 g drożdży
1/3 szklanki mleka
pół łyżeczki brązowego cukru
łyżkę oliwy z oliwek
wodę
szczypta soli
15 g drożdży
1/3 szklanki mleka
pół łyżeczki brązowego cukru
łyżkę oliwy z oliwek
wodę
szczypta soli
Dodatki do pizzy:
100g sera żółtego (użyłam sera Piórko 2,7% tłuszczu, Piotr i Paweł)
100g sera żółtego (użyłam sera Piórko 2,7% tłuszczu, Piotr i Paweł)
sos pomidorowy/przepis: http://abcdietaodkuchni.blogspot.com/2013/03/sos-pomidorowy-bogactwo-likopenu.html
szynka Prosciutto - 3-4 plastry
szynka Prosciutto - 3-4 plastry
pomidorki cherry
1. Przygotowujemy rozczyn: Mleko podgrzewamy, ale nie zagotowujemy (ma być ciepłe, a nie gorące). Do drożdży dodajemy pół łyżeczki brązowego cukru i zalewamy mlekiem. Odstawiamy do wyrośnięcia na 15-20 minut.
2. Do miski przesiewamy mąkę i sól. Następnie dodajemy oliwę z oliwek, rozczyn i ciepłą wodę. Ciasto zagniatamy (ok. 15 minut). Ma być gładkie i sprężyste. Formujemy kulkę. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (na około 30 minut).
3. W międzyczasie przygotowujemy dodatki: Pomidorki, kroimy na połówki, a szynkę rwiemy na mniejsze kawałki. Ser trzemy na tarce.
4. Wyrośnięte ciasto kładziemy na stolnicy i rozwałkowujemy. Ciasto smarujemy sosem pomidorowym, układamy na nim ser i dodajemy przygotowane dodatki za wyjątkiem roszponki. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180ºC i pieczemy około 25 minut (spód pizzy ma być zarumieniony). Po upieczeniu pizzę dekorujemy liśćmi roszponki. Pycha! Smacznego :)