Mamy jesień. O tej porze roku często pogoda nas nie rozpieszcza - jest zimno, deszczowo i wietrznie.
Z tego też powodu często dopada nas przeziębienie. Idealna w tym okresie będzie zupa z dyni. Za sprawą przypraw takich jak imbir, cynamon, goździki i chili ma ona właściwości rozgrzewające, przeciwzapalne i antybakteryjne. Poza tym zawiera naturalne antybiotyki - czosnek i cebulę. Zatem doskonale sprawdzi się w łagodzeniu kataru, kaszlu i innych objawów przeziębienia.
Poza tym główny bohater dzisiejszego posta obfituje w wiele cennych dla zdrowia substancji. Dynia, bo o niej mowa, to bogactwo wielu witamin m.in.: witaminy A (w tym beta karotenu) B1, B2, PP oraz składników mineralnych takich jak: wapń, żelazo, potas, magnez czy fosfor. Miąższ dyni zawiera także pektyny i kwasy organiczne. Co ważne, po ugotowaniu dynia nie traci swoich właściwości. Pomaga w odchudzaniu i leczeniu nadciśnienia. Działa odkwaszająco na organizm i wzmacnia odporność organizmu. Niestety ma ona wysoki Indeks Glikemiczny równy 75, jest więc nie wskazana osobom cierpiącym na cukrzycę.
Jednak prawdziwą skarbnicą wielu witamin i minerałów są pestki dyni. Obfitują one w magnez, fosor, mangan oraz cynk. Ten ostatni ma dobroczynny wpływ na cerę - wzmacnia ją, wygładza oraz nadaje skórze blasku. Poza tym przyspiesza gojenie się ran. Dodatkowo nasiona dyni mają wyjątkową mieszankę kwasów tłuszczowych oraz fitosteroli, które zapobiegają miażdżycy. Olej z pestek dyni zalicza się do najsmaczniejszych i przede wszystkim najcenniejszych tłuszczów roślinnych! Należy jednak pamiętać, że nie nadaje się do smażenia.
Dynia powinna być zatem częstym gościem na naszych stołach przez całą jesień, a nie tylko w Halloween ;)
Z tego też powodu często dopada nas przeziębienie. Idealna w tym okresie będzie zupa z dyni. Za sprawą przypraw takich jak imbir, cynamon, goździki i chili ma ona właściwości rozgrzewające, przeciwzapalne i antybakteryjne. Poza tym zawiera naturalne antybiotyki - czosnek i cebulę. Zatem doskonale sprawdzi się w łagodzeniu kataru, kaszlu i innych objawów przeziębienia.
Poza tym główny bohater dzisiejszego posta obfituje w wiele cennych dla zdrowia substancji. Dynia, bo o niej mowa, to bogactwo wielu witamin m.in.: witaminy A (w tym beta karotenu) B1, B2, PP oraz składników mineralnych takich jak: wapń, żelazo, potas, magnez czy fosfor. Miąższ dyni zawiera także pektyny i kwasy organiczne. Co ważne, po ugotowaniu dynia nie traci swoich właściwości. Pomaga w odchudzaniu i leczeniu nadciśnienia. Działa odkwaszająco na organizm i wzmacnia odporność organizmu. Niestety ma ona wysoki Indeks Glikemiczny równy 75, jest więc nie wskazana osobom cierpiącym na cukrzycę.
Jednak prawdziwą skarbnicą wielu witamin i minerałów są pestki dyni. Obfitują one w magnez, fosor, mangan oraz cynk. Ten ostatni ma dobroczynny wpływ na cerę - wzmacnia ją, wygładza oraz nadaje skórze blasku. Poza tym przyspiesza gojenie się ran. Dodatkowo nasiona dyni mają wyjątkową mieszankę kwasów tłuszczowych oraz fitosteroli, które zapobiegają miażdżycy. Olej z pestek dyni zalicza się do najsmaczniejszych i przede wszystkim najcenniejszych tłuszczów roślinnych! Należy jednak pamiętać, że nie nadaje się do smażenia.
Dynia powinna być zatem częstym gościem na naszych stołach przez całą jesień, a nie tylko w Halloween ;)
Składniki jakie będą nam potrzebne do przygotowania zupy krem z dyni:
800g dyni bez skóry
mała marchew
szklanka bulionu warzywnego
szklanka mleka 1,5 %
cebula
ząbek czosnku
łyżka oleju
2 goździki
kawałek imbiru
1/2 łyżeczki zmiażdżonych nasion kolendry
szczypta cynamonu
szczypta chili
sok z limonki
sól, pieprz
prażone pestki dyni do posypania
mała marchew
szklanka bulionu warzywnego
szklanka mleka 1,5 %
cebula
ząbek czosnku
łyżka oleju
2 goździki
kawałek imbiru
1/2 łyżeczki zmiażdżonych nasion kolendry
szczypta cynamonu
szczypta chili
sok z limonki
sól, pieprz
prażone pestki dyni do posypania
1. Dynię i marchew kroimy w kostkę i wrzucamy do garnka. Następnie zalewamy mlekiem oraz bulionem. Dodajemy goździki, kolendrę, cynamon i starty imbir.
2. Na patelni rozgrzewamy olej, podsmażamy na nim pokrojona w kostkę cebulę i posiekany czosnek. Następnie dodajemy do zupy.
3. Zupę gotujemy, aż warzywa będą miękkie.
4. Całość miksujemy. Doprawiamy do smaku pozostałymi przyprawami.
5. Dekorujemy świeżą kolendrą czy bazylią i łyżką jogurtu greckiego. Całość posypujemy pestkami z dyni. Smacznego!
5. Dekorujemy świeżą kolendrą czy bazylią i łyżką jogurtu greckiego. Całość posypujemy pestkami z dyni. Smacznego!
Bardzo lubię zupę z dyni, ale w takiej rozgrzewającej wersji jeszcze nie jadłam :P
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i cały blog!
właśnie miałam szukać pomysłu na dynię i chyba skorzystam z twojego bo wygląda apetycznie:)
OdpowiedzUsuńpychotka, bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńz własnego doświadczenia polecam produkt ultra slim jako najlepszy środek na odchudzanie
OdpowiedzUsuńhttp://track.ultra-slim.pl/product/Ultra-Slim/?pid=121&uid=7302
Ja w sumię zawsze jadłam zupę krem z dyni na ostro, ciekawa jestem smaku takiej z przyprawami korzennymi :)
OdpowiedzUsuńZupa z dyni jest super,ja osobiście lubię na słodko z zacierkami.Dynia to również naturalny lek szczególnie pestki dość skuteczne w walce z pasożytami
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie.Uwielbiam zupę krem z dyni, jest moja najlepsza zupa ze wszystkich zup, można także powiedzieć ze wszystkich dań ! Często gości na moim stole jak tylko nadarzy się okazja.
OdpowiedzUsuńszkoda, że na razie muszę zadowolić się zupą dyniową z mrożonej dyni :(
OdpowiedzUsuńNiestety to fakt :( Jednak dynia zwiastuje jesień, więc póki co korzystajmy z innych warzyw i owoców i ze słońca:) Pozdrawiam!
Usuńpyszne, dzieki
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie
OdpowiedzUsuń