Strony

czwartek, 1 sierpnia 2013

Dary lasu czyli zupa kurkowa

Zbieranie grzybów na stałe wpisało się w polską tradycję, a kurki to jedne z najpopularniejszych i bardziej szlachetnych grzybów w naszym kraju. Uwielbiam ich delikatny smak i aromat. Należy jednak pamiętać, że jak inne grzyby, nie są one szczególnie wartościowymi produktami. Zawierają dużo wody, niewielką ilość tłuszczu i białka. W nieznacznych ilościach w kurkach występują witaminy z grupy B, witamina C, D, E, beta karoten oraz minerały jak wapń, fluor czy jod. Kurki są ciężkostrawne, dlatego pomimo kuszącego aromatu i wyjątkowego smaku, należy spożywać je z umiarem. Z tego też powodu, na grzyby powinny uważać przede wszystkim osoby z problemami układu trawiennego i wątroby, małe dzieci oraz starsze osoby.
Warto też po zjedzeniu potrawy z kurkami napić się naparu z dziurawca lub mięty – wspomoże on wydzielanie żółci i przyspieszy trawienie.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/dlaczego-warto-jesc-kurki-czy-kurki-sa-zdrowe_41754.html

Moje kurki były prosto z lasu, zbierałam je razem z tatą i nie mogłam się oprzeć, aby czegoś z nich nie stworzyć. Poza tym zostały oczyszczone i obrane specjalnie dla mnie (i jak tu nie uwielbiać dziadziusia <3 ) I tak przed Państwem zupa kurkowa :) 



Do przygotowania zupy kurkowej potrzebujesz:

2 szklanek kurek
500ml wywaru warzywnego lub grzybowego
1 małą cebulę
łyżeczkę oliwy z oliwek
2 łyżek jogurtu greckiego light
sól niskosodowa/pieprz
koperek


1. Kurki oczyszczamy, myjemy i kroimy na połówki lub ćwiartki w zależności od wielkości grzyba (pamiętajmy, że pod wpływem temperatury 2-3 krotnie zmniejszą swoją objętość)
2. Cebulę kroimy w drobną kosteczkę i wrzucamy do garnka na rozgrzaną oliwę.
3. Gdy cebula się zeszkli dodajemy pokrojone w połówki/ćwiartki kurki i dusimy około 10 minut. 
4. Następnie wlewamy wywar (użyłam warzywnego, aby zupa była lepiej strawna). Doprawiamy do smaku solą i świeżo mielonym pieprzem. Gotujemy do uzyskania wrzenia. I zdejmujemy z ognia.
5. Do zupy stopniowo dodajemy jogurt (zupa nie może być bardzo gorąca, ponieważ jogurt się zważy) i mieszamy.
6. Dekorujemy świeżo posiekanym koperkiem. Zupa jest przepyszna :) 
Smacznego!




17 komentarzy:

  1. Wygląda wspaniale! Ja robiłam ostatnio sosik kurkowy do kaszy ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć :)
    Ze względu na tematykę Twojego bloga, chciałabym Cię zaprosić do udziału w dietetycznym konkursie z okazji urodzin mojego bloga :) http://redandpale.blox.pl/2013/07/Konkurs-6-te-urodziny-bloga.html
    pozdrawiam :)
    Daria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za zaproszenie :) muszę się spieszyć :)Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Może kiedyś dodasz jakieś pomysły na potrawy(obiad) bez mięsa? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są dania z rybą :) Chyba, że chodzi Ci o potrawy wegetariańskie? Jeśli tak, mogę coś wrzucić :)

      Usuń
    2. Chodzi mi o wegetariańskie. :) Super, no to czekam.

      Usuń
    3. Mam 6 zaległych postów do opublikowania więc trochę to potrwa ;) I proszę o konkrety tzn. czy produkty odzwierzęce jak mleko, jaja itp. wchodzą w grę? :D

      Usuń
  4. Odzwierzęce wchodzą w grę. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Powstała w sumie od niechcenia, a wyszła idealnie :) Polecam!

      Usuń
  6. Uwielbiam zupy grzybowe i tez kiedyś postanowiłam zrobić zupę z kurek (http://dietaprzedslubem.blogspot.com/2013/02/krem-pieczrakowo-kurkowy.html), niestety ponieważ było to zimą - kurki miałam tylko suszone, ale smak i tak był fantastyczny. Musze jednak przy najbliższych zakupach pomyśleć o świeżych kurkach i wypróbować Twój przepis.

    OdpowiedzUsuń
  7. kocham kurki wiec przepis idealny dla mnie :) pozdrawiam i zapraszam shitforfit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zupa kurkowa kojarzy mi się z podstawówką. Muszę do niej wrócić!
    Fit Szef

    OdpowiedzUsuń